Drodzy Fusoczanie!
Aby wyjaśnić kilka budzących niejasności kwestie, a także udzielić odpowiedzi na często pojawiające się pytania, postanowiliśmy zbudować nasze grupowe FAQ.
Aby wyjaśnić kilka budzących niejasności kwestie, a także udzielić odpowiedzi na często pojawiające się pytania, postanowiliśmy zbudować nasze grupowe FAQ.
- Dlaczego to robicie? Bo mamy fanaberię zarażania innych naszymi ulubionymi bajkami. ;>
- Jak się z Wami skontaktować? Wszystko macie w zakładce Kontakt.
- Można jakoś wesprzeć Fusoku Subs? Cała sekcja bloga pt. Wsparcie jest poświęcona temu tematowi.
- Czy można do Was dołączyć? O ile w zakładce Dołącz do nas jakieś nabory są oznaczone jako trwające, to jak najbardziej.
- Następny odcinek kiedy??? Bekon wśród pytań. Zawsze wypuszczamy wydania najszybciej, jak tylko jesteśmy w stanie. Trudno nam jednak dokładnie ustalić, gdyż jest to praca w charakterze wolontariackim dzielona między kilka osób, no i działamy w dużej mierze na zewnętrznych aplikacjach, toteż nie wszystko zależy od nas.
- Po co tłumaczycie anime, do którego dobre napisy robi już ktoś inny? Nie lepiej byłoby wybrać inną serię, żeby więcej anime miało udane suby? Jest tutaj co najmniej kilka powodów:
- Po co w ogóle nadrabiać wydawanie anime X, do którego napisy zrobiło już kilku grup? Jest tutaj co najmniej kilka powodów:
- Dlaczego tak trudno zawiązać z Wami współpracę? Nie aż tak trudno, jednak:
1. Tłumaczymy serie, które starannie wyselekcjonowała nasza ekipa, dlatego też należy uznać, że wydawanie innych anime byłoby szkodliwe. W końcu ważne, by praca nad polskimi wersjami i nam przynosiła radość.
2. Chcemy być grupą, która ma własnych tłumaczy i własne serie. Dla nas po prostu wydanie swoich napisów jest wartością samą w sobie.
3. To, które napisy są dobre, zależy od wielu czynników. My w każdym razie kierujemy się rygorystycznymi standardami Fusoku Subs, które gwarantują, że nasze napisy nie zawiodą Widzów.
4. Wielka ciekawostka w tej sprawie — pytania takie często są formułowane przez osoby bezpośrednio zaangażowane w sprawę, np. takie, które dane anime chcą tłumaczyć lub przez takie, które — co zabawniejsze — same robią napisy do tego, co wydaliśmy my. Interesujące jest, że rzadko kto chce samemu zrezygnować, ale zawzięcie zachęca do tego innych. ;>
1. Skoro ogłosiliśmy, że zrobimy anime, to wypadałoby dotrzymać słowa. Uważamy, że porzucanie czy nadmierne przedłużanie wydawania anime mogłoby nadszarpnąć zaufanie między nami (wydającymi i czytającymi).
2. Luźne podejście dotyczące porzucania serii prowadzi często do złych praktyk:
a) z jednej strony nasze ogłoszenia nie byłyby traktowane poważnie,
b) z drugiej strony mogłoby wejść nam to w nawyk,
c) zaburzyłoby to bardzo organizacyjne działanie grupy.
3. Chcemy być grupą, która ma własnych tłumaczy i własne serie. Dla nas po prostu wydanie swoich napisów jest wartością samą w sobie.
4. Nie zadowalamy się tym, że „jakieś” napisy już są.
5. Ogłosiliśmy takie, a nie inne serie dlatego, że chcieliśmy je zrobić. Nawet jeśli z jakichś powodów wydawanie napotkało na problemy, nie jest to powód do porzucenia naszych celów.
1. Większość odrzuconych ofert nie była dla nas korzystna.
2. Często propozycje współpracy są bardzo niejasne. Nawet trudno nazwać je propozycjami we właściwym znaczeniu tego słowa.
3. W danej chwili nie nawiązywaliśmy nowych współprac, gdyż staramy się zajmować wszystkim pieczołowicie, a braki czasu okresowo uniemożliwiają zbadanie wszystkiego, co musimy wiedzieć, by zdecydować.
Komentarze
Prześlij komentarz